W bieżącym roku pojawi się nowa nadzieja mężczyzn z kłopotami. Do aptek w kilku krajach, a na pewno w Wielkiej Brytanii, trafi cudowny sprej, który zestresowanego sprintera zmieni w długodystansowca. Innymi słowy chodzi o dezodorant, który powstrzymuje skutecznie przedwczesną ejakulację.
Cudo w sprayu nosi roboczą nazwę PSD502, a jego składnikami są lidokaina i prilokaina, substancje stosowane powszechnie do miejscowego znieczulania. Zabieg polepszający sprawność łóżkową jest nieskomplikowany - trzeba po prostu spryskać odpowiednie miejsce i oddać się dłuższej przyjemności.
W grudniu zakończyły się badania leku prowadzone przez 12 tygodni na grupie 300 mężczyzn z czterech krajów europejskich. Część z nich dostawała PSD502, część placebo. Długość stosunku tych ostatnich trwała przeciętnie minutę. Panowie, którzy korzystali z nowego leku spełnienie osiągali po pięciu minutach. Ważne jest, że nie zaobserwowano żadnych skutków ubocznych stosowania spreju.
Lek przechodzi jeszcze badania w USA i Kanadzie. Jeżeli Amerykanie z problemem przedwczesnej ejakulacji osiągną równie zadowalające rezultaty jak Europejczycy, cudowny środek może trafić do aptek jeszcze w tym roku.
